Mistrz, Mistrz, Olimpia! Mamy kolejne złoto! |
Mistrz, Mistrz, Olimpia! Mamy kolejne złoto! Bardziej dramatycznego zakończenia sezonu nie wymyśliłby żaden, nawet najlepszy scenarzysta. Ponieważ o tym, kto zdobędzie tytuł Mistrza Polski w sezonie 2023/2024 zadecydowała seria rzutów. W nich klasę pokazała nasza bramkarka Patrycja Bernacka, która cały mecz przesiedziała na ławce rezerwowych, a na którą właśnie na karne postawił trener Paweł Ludwichowski. Finałowe spotkanie przyniosło niesamowite emocje. Dwa gole w pierwszej tercji dla Olimpii zdawały się ustawić mecz. Trafiały Natalia Milczyńska oraz Katarzyna Słonina. Jednak sygnał ostrzegawczy w postaci kontaktowego gola (Katarzyna Rogala) dla Krakowa jakby został przez zespół z Osowej zlekceważony. Druga odsłona pokazała, że AGH Kraków "tanio skóry nie sprzeda". Dwa celne trafienia Anny Osmali sprawiły, że to pretendentki wyszły na prowadzenie przed decydującą odsłoną. W trzeciej tercji wydawało się, że tytuł pojedzie "pod Wawel". Katarzyna Rogala zdobywając czwartego gola wyprowadziła swoją drużynę na dwubramkowe prowadzenie. Jednak zryw w końcówce sprawił, że najpierw doprowadziliśmy do remisu (Martyna Grądzka, Kinga Stein) aż wreszcie Hania Samson strzeliła na 5:4. W końcówce krakowianki dość szybko zdecydowały się wycofać swoją bramkarkę a Zuzanna Krzystyniak strzeliła na wyrównanie. Tak więc dogrywka! Złota bramka nie padła w doliczonym czasie i czekały nas rzuty karne. Przed nimi trener Paweł Ludwichowski zdecydował się na zmianę bramkarki. Julia Przewłocka ustąpiła miejsca między słupkami Patrycji Bernackiej która zamurowała osowską bramkę. O tytule zadecydował gol Martyny Grądzkiej. Tytuł mistrzyń pozostaje zatem w Osowej! |
|