unihokej |
Remis ze wskazaniem na juniorki Olimpii Dwukrotnie w ciągu weekendu oglądaliśmy w akcji nasze juniorki. Interplastic Olimpia Osowa w ostatniej kolejce rundy zasadniczej ligi juniorek starszych zmierzył się SUS Travel Jedynką Trzebiatów. W sobotę nasze dziewczyny wyraźnie wygrały 13:5, by w niedzielę ulec po serii rzutów karnych swym przeciwniczkom 3:4. W regulaminowym czasie był remis 3:3. Mecze z Trzebiatowem kończyły rozgrywki rundy zasadniczej juniorek starszych. Oba zespoły już wcześniej zapewniły sobie awans to turnieju półfinałowego Mistrzostw Polski, który za 3 tygodnie odbędzie się w Mrzeżynie. Tam oprócz gospodarza zagramy z 3 i 4 drużyną grupy B, czyli Zielonką i Kębłowem. Niestety przed weekendem rozchorowała się Kasia Pawłowska i nie mogła pomóc naszej drużynie. Sobotni mecz był wyrównany tylko na samym początku. Później nasze juniorki zaczęły dzielić i rządzić na boisku. Graliśmy szybko, mądrze i co najważniejsze skutecznie. Wynik 11-5 to najniższy wymiar kary jaki otrzymała drużyna przyjezdna. Wydawało się, że niedzielny pojedynek będzie wyglądał podobnie. Niestety tego dnia zagraliśmy fatalnie w ataku marnując wiele doskonałych okazji do zdobycia bramki. W dodatku bardzo dobrze obronie zagrała drużyna Jedynki wyprowadzając zabójcze kontry a fantastycznymi interwencjami popisywała się Ola Oszuścik. Dlatego zamiast pewnego zwycięstwa była walka do ostatnich sekund o korzystny rezultat. Po 60 minutach gry na tablicy widniał wynik remisowy i kibiców czekały emocje związane z dogrywką. W tej obie drużyny miały swoje szanse na przechylenie zwycięstwa na swoją szalę, jednak ta sztuka nie udała się nikomu i do rozstrzygnięcia potrzebne były karne. W tych lepiej spisała się drużyna gości, która wykorzystała trzy z pięciu okazji a w naszych szeregach na listę strzelców wpisały się tylko Oliwia Ryszewska i Roksana Polańska. Pomimo tej porażki zdecydowanie wygraliśmy grupę A i czekamy na turniej półfinałowy. Na koniec dla naszych kibiców bardzo przykra wiadomość. Po jednym z ostrych, bezsensownych wejść zawodniczki Trzebiatowa kontuzji uległa Weronika Grądzka, którą czeka teraz przynajmniej 4 tygodniowa przerwa. Sędziowie muszą zacząć zwracać uwagę nie tylko na uderzanie kijami, ale również trzymanie za rękę, kija i pchanie od tyłu podczas szybkiego biegu zawodniczki, gdyż jest to bardzo niebezpieczne i grozi poważną kontuzją!!! W tej sytuacji nie widzieli nawet faulu... Takich zdarzeń w obu meczach było kilka! Piotr Ludwichowski |
|