Czy ktoś z Was posiada jakieś informacje na temat nauczycieli w gimnazjum na Wodnika? Zależy mi na wiadomościach o podejsciu do ucznia, sposobie nauczania, zaangażowaniu etc. Będę wdzięczny za odpowiedz.
Moja córka będzie teraz w 3 klasie gimnazjum. Z moich dwuletnich spostrzeżeń wynika, że jest to dobre gimnazjum - także, jeśli chodzi o kadrę pedagogiczną. Moje dziecię miało duże kłopoty zdrowotne, ale dzięki właśnie życzliwemu podejściu nauczycieli i samej dyrekcji, udało jej się dotrzeć w normalnym trybie do 3 klasy. Chodzi mi o to, że nauczyciele nie oceniają tylko na podstawie ocen w dzienniku, które często np. w przypadku klasówek nie są adekwatne do wiedzy (sama pamiętam, że przed klasówkami wiedza ulatywała mi z pamięci i miałam w głowie czarną dziurę), ale także jak uczeń podchodzi do nauki i to, czy się stara. Jedna z nauczycielek powiedziała mi wprost, że niekiedy gorsze oceny stawia się po to, żeby rodzice dowiedzieli się, co się dzieje z dzieckim. Z moich ośmioletnich obserwacji ( z różnych szkół) wynika, że bardzo duże problemy z nauką mają te dzieci, których rodzice pozostawiają samych sobie i w ogóle nie interesują się, jak sobie w szkole radzą. To są moje subiektywne odczucia, nie uzurpuję sobie poczucia nieomylności. Chętnie posłuchałabym opinii innych rodziców. Pozdrawiam Maria
dzięki za odpowiedź, najważniejsze mam nadzieję że nikt przedmiotowo nie traktuje dzieciaków, moje dziecię idzie tutaj do 1 klasy i dlatego szukam informacji od rodziców którzy tutaj dzieci mają lub mieli, bo strona szkoły zawsze jest ładniutka, a czasem warto wiedzieć więcej niż tylko wiedzę z folderu ... _)))))) pozdrawiam i jeszcze raz dzieki !!!
Witam, cieszę się, że moja odpowiedź cokolwiek się przydała. Moje drugie dziecię płci żeńskiej też idzie w tym roku do pierwszej klasy, więc być może się spotkają. Pozdrawiam ciepło!
To dobre gimnazjum. Moich znajomych dzieciaki chodzą! Dobra kadra i fajna atmosfera. Nowoczesność bije od wejścia a to tez ważne że fajne mury.
Z tego co słyszałam to tylko przed jedną matematyczką dzieciaki bledną.:) Moja starsze też idzie w tym roku do 1 klasy jednak po wywieszeniu list klasowych nie byłam zadowolona. Polecam Panią Alinę Grot,która jest pedagogiem w tej szkole-serce na dłoni.
W zasadzie trudno jest mi wypowiadać sie na temat aktualnej sytuacji gdyż byłem w pierwszym roczniku kończącym to gimnazjum po umieszczeniu go w nowym budynku, czyli dobre kilka lat temu. Ale jeśli kadra nauczycielska niewiele się zmieniła to poziom nauczania jest wysoki. Inna sprawa że drogie grono pedagogiczne za moich czasów prawie nie zwracało uwagi na patologiczne zachowania dzieciaków i dręczenie słabszych przez silniejszych, mam nadzieje że pod tym względem jednak w ostatnich latach coś się zmieniło.
[ Edytowany 14 lis 2010 : 18:55 ] Panzer AG - Filth God
Gimnazjum jest bardzo dobre, uczęszczam do niego i jestem zadowolona: z wysokiego poziomu nauki, pilnują nauczyciele, abyśmy systematycznie się uczyli, przygotowują nas do testów gimnazjalnych, co jakiś czas są tzw. testy GWO.Gimnazjum jest bardzo nowoczesne, ma wiele sal z tablicami interaktywnymi, (dotykowe itd).korzystamy w celach urozmaicenia lekcji, właśnie z tych tablic. Co do rozrywki w szkole, mamy duże boisko, co roku różne imprezy szkolne, takie jak forum talentów, dzień sportu, czy dzień kobiet. wtedy np.wybiera sie reprezentacje z klas, itd. mamy tesz naszych szkolnych dj'ów. na dwoch dlugich przerwach puszczaja nam muzyke. mamy stolokwe, winde, szatnie z szafkami. wszedzie pilnuja bezpieczenstwa uczniow. i aule, miejsce gdzie czesto dbywaja sie rozne, uroczystosci apelowe itd. no jest wiele zalet naszej szkoly.
Co do matematyków ( a raczej dwóch matematyczek i to jeszcze najlepszych przyjaciółek ) w tej szkole to uczyli i mnie gdy jeszcze sama chodziłam do tego gimnazjum (teraz sama jestem nauczycielem, ale w innej szkole) i ich podejście do uczniów było przerażające, być może dziś nabrali większego doświadczenia i pokory i nie tylko straszą dzieci ale też zachęcają do poznania przedmiotów.
co do matetmatyczke - rzeczywsice,czasem znienawidzone przez uczniow, i wgl, boimy sie ich, ale no podobno najlepszy poziom, u nich, mam jedna z nich, ale powiem szczerze, ze na razie czuje sie jeszcze nie pewnie na matmie. ale wszysyc licelaisci, sb je zachwalaja, ze w liceum nie maja problemow z matemtyka,
Co do pań K. tzn. matematyczek to są postrachem wszystkich poza klasami A ( sportowe) , nawet sa bardzo lubiane jako wychowawczynie. Na pewno jak kogoś uczą to tak nauczą że w żadnym liceum z matematyką nie będzie problemu, u mnie jeden syn miał z jedną , a drugi z drugą więc mam porównanie. Natomiast j.polski, historia to już są porażki, nauczyciele beznadziejni , nie potrafią nauczyć, zainteresować swoim przedmiotem.