Wiadomośćunihokej
(Kategoria: Gdańsk Osowa - WIADOMOŚCI SPORTOWE)
Dodane przez admin
wtorek 02 października 2018 - 09:01:20
Unihokeistki straciły punkty w Zbąszyniu
Niespodziewanej porażki w drugiej kolejce Salming Ekstraligi doznały unihokeistki z Osowej. Interplastic Olimpia Osowa w Zbąszyniu grał z miejscowym PKS MOS. W sobotę osowianki po zaciętym boju wygrały 4:3. Niestety w niedzielę poczuły gorzki smak porażki, ulegając gospodyniom 2:3. W wyjazdowych meczach najlepszymi zawodniczkami w ekipie z Osowej uznane zostały Maja Stenka i Weronika Grądzka.
Niestety do Zbąszynia pojechaliśmy w mocno okrojonym składzie. Z powodów osobistych nie mogły z nami pojechać Dominika Marzec, Ania Raczkowska, Ania Chomnicka i Marta Chudyszewicz a Jagoda Wieczorek przez cały tydzień walczyła z chorobą, która ostatecznie ją pokonała. Jak do tego dodamy nie grające już w Olimpii Julię Jurkowską (koniec kariery) i Weronikę Noga (gra w lidze szwajcarskiej) to z obrońców grających w poprzednim Super Finale została tylko Oliwia Ryszewska.
To wszystko spowodowało, że musieliśmy na nowo poukładać nasze formacje i potrzeba trochę czasu zanim wszystko zacznie funkcjonować tak dobrze jak w poprzednim sezonie.
Sobotni pojedynek od początku do końca toczył się w bardzo szybkim tempie. Oba zespoły stworzyły licznie zgromadzonym kibicom świetne widowisko, w którym nie było chwili na nudę. Przez cały mecz musieliśmy gonić wynik, gdyż rywalki odskakiwały nam na jedną bramkę. Na domiar złego w połowie meczu z powodu urazu „wypadła” z gry Oliwia Ryszewska.
To jeszcze bardziej skomplikowało naszą sytuację w formacji obronnej. Pomimo tych przeciwności udało nam się doprowadzić do remisu a w końcówce spotkania wywalczyć cenne zwycięstwo. Kosztowało nas to dużo sił i zdrowia. Trzeba przyznać, że PKS MOS zagrał bardzo dobry mecz, który równie dobrze mógł się skończyć ich wygraną. Po prostu wygrał zespół, który strzelił jedną bramkę więcej. Po meczu Oliwia z trenerem musiała udać się do szpitala i w niedzielnym rewanżu już nie wystąpiła.
Pomimo tej straty zespół był gotowy do walki o drugie zwycięstwo. Niestety w niedzielę nie było nam dane wygrać. Już na rozgrzewce problemy zdrowotne zasygnalizowała Kasia Pawłowska (kolejny obrońca) i ponownie musieliśmy skorygować ustawienie. Po bramce Karoliny Damps wyszliśmy na prowadzenie i kolejne bramki dosłownie „wisiały na włosku”.
Pierwszą tercję powinniśmy wygrać przynajmniej 3-0 i pewnie byłoby już po meczu. Niestety nie trafialiśmy do pustej bramki a rywalki w końcówce doprowadziły do remisu 1-1. W drugiej tercji nie wpadła żadna bramka, choć mieliśmy kolejne „setki”. Trzecia zaczęła się dla nas fatalnie. Nie wykorzystaliśmy kolejnej doskonałej szansy na zdobycie gola, co zemściło się już po kilku sekundach i przegrywaliśmy 2-1. Na szczęście po 2 minutach Weronika Grądzka doprowadziła do remisu i wydawało się, że kolejne gole dla nas są kwestią czasu. Niestety stare powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą znalazło potwierdzenie w tym spotkaniu.
Trzeba pochwalić bramkarkę Zbąszynia za wiele wspaniałych interwencji, ale też parę razy spisaliśmy się fatalnie! W kilku aukcjach zabrakło też szczęścia a podsumowaniem tego pojedynku była sytuacja z ostatniej sekundy meczu. Po wycofaniu bramkarza Weronika Grądzka strzeliła wyrównującą bramkę, która nie została uznana, gdyż zabrzmiała już syrena końcowa. Cóż, zabrakło ułamków sekundy do szczęścia i doprowadzenia do dogrywki. Tym samym zaliczyliśmy pierwszą porażkę w tym sezonie.
Oliwce i Kasi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Drużynie ze Zbąszynia dziękujemy za grę i gratulujemy dwóch bardzo dobrych spotkań!
INTERPLASTIC OLIMPIA OSOWA GDAŃSK – Patrycja Bernacka, Maja Stenka, Hania Samson, Ania Szychta, Weronika Grądzka, Laura Łącka, Karolina Damps, Paula Szpilman Malicka, Malwina Zagórska, Ewelina Nowaczyk, Martyna Sumisławska, Oliwia Ryszewszka, Kasia Pawłowska, Wiktoria Targońska.
Źródło: Interplastic Olimpia Osowa
reklama
Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://www.osowa24.pl/news.php?extend.5239 )
(Kategoria: Gdańsk Osowa - WIADOMOŚCI SPORTOWE)
Dodane przez admin
wtorek 02 października 2018 - 09:01:20
Unihokeistki straciły punkty w Zbąszyniu
Niespodziewanej porażki w drugiej kolejce Salming Ekstraligi doznały unihokeistki z Osowej. Interplastic Olimpia Osowa w Zbąszyniu grał z miejscowym PKS MOS. W sobotę osowianki po zaciętym boju wygrały 4:3. Niestety w niedzielę poczuły gorzki smak porażki, ulegając gospodyniom 2:3. W wyjazdowych meczach najlepszymi zawodniczkami w ekipie z Osowej uznane zostały Maja Stenka i Weronika Grądzka.
Niestety do Zbąszynia pojechaliśmy w mocno okrojonym składzie. Z powodów osobistych nie mogły z nami pojechać Dominika Marzec, Ania Raczkowska, Ania Chomnicka i Marta Chudyszewicz a Jagoda Wieczorek przez cały tydzień walczyła z chorobą, która ostatecznie ją pokonała. Jak do tego dodamy nie grające już w Olimpii Julię Jurkowską (koniec kariery) i Weronikę Noga (gra w lidze szwajcarskiej) to z obrońców grających w poprzednim Super Finale została tylko Oliwia Ryszewska.
To wszystko spowodowało, że musieliśmy na nowo poukładać nasze formacje i potrzeba trochę czasu zanim wszystko zacznie funkcjonować tak dobrze jak w poprzednim sezonie.
Sobotni pojedynek od początku do końca toczył się w bardzo szybkim tempie. Oba zespoły stworzyły licznie zgromadzonym kibicom świetne widowisko, w którym nie było chwili na nudę. Przez cały mecz musieliśmy gonić wynik, gdyż rywalki odskakiwały nam na jedną bramkę. Na domiar złego w połowie meczu z powodu urazu „wypadła” z gry Oliwia Ryszewska.
To jeszcze bardziej skomplikowało naszą sytuację w formacji obronnej. Pomimo tych przeciwności udało nam się doprowadzić do remisu a w końcówce spotkania wywalczyć cenne zwycięstwo. Kosztowało nas to dużo sił i zdrowia. Trzeba przyznać, że PKS MOS zagrał bardzo dobry mecz, który równie dobrze mógł się skończyć ich wygraną. Po prostu wygrał zespół, który strzelił jedną bramkę więcej. Po meczu Oliwia z trenerem musiała udać się do szpitala i w niedzielnym rewanżu już nie wystąpiła.
Pomimo tej straty zespół był gotowy do walki o drugie zwycięstwo. Niestety w niedzielę nie było nam dane wygrać. Już na rozgrzewce problemy zdrowotne zasygnalizowała Kasia Pawłowska (kolejny obrońca) i ponownie musieliśmy skorygować ustawienie. Po bramce Karoliny Damps wyszliśmy na prowadzenie i kolejne bramki dosłownie „wisiały na włosku”.
Pierwszą tercję powinniśmy wygrać przynajmniej 3-0 i pewnie byłoby już po meczu. Niestety nie trafialiśmy do pustej bramki a rywalki w końcówce doprowadziły do remisu 1-1. W drugiej tercji nie wpadła żadna bramka, choć mieliśmy kolejne „setki”. Trzecia zaczęła się dla nas fatalnie. Nie wykorzystaliśmy kolejnej doskonałej szansy na zdobycie gola, co zemściło się już po kilku sekundach i przegrywaliśmy 2-1. Na szczęście po 2 minutach Weronika Grądzka doprowadziła do remisu i wydawało się, że kolejne gole dla nas są kwestią czasu. Niestety stare powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą znalazło potwierdzenie w tym spotkaniu.
Trzeba pochwalić bramkarkę Zbąszynia za wiele wspaniałych interwencji, ale też parę razy spisaliśmy się fatalnie! W kilku aukcjach zabrakło też szczęścia a podsumowaniem tego pojedynku była sytuacja z ostatniej sekundy meczu. Po wycofaniu bramkarza Weronika Grądzka strzeliła wyrównującą bramkę, która nie została uznana, gdyż zabrzmiała już syrena końcowa. Cóż, zabrakło ułamków sekundy do szczęścia i doprowadzenia do dogrywki. Tym samym zaliczyliśmy pierwszą porażkę w tym sezonie.
Oliwce i Kasi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Drużynie ze Zbąszynia dziękujemy za grę i gratulujemy dwóch bardzo dobrych spotkań!
INTERPLASTIC OLIMPIA OSOWA GDAŃSK – Patrycja Bernacka, Maja Stenka, Hania Samson, Ania Szychta, Weronika Grądzka, Laura Łącka, Karolina Damps, Paula Szpilman Malicka, Malwina Zagórska, Ewelina Nowaczyk, Martyna Sumisławska, Oliwia Ryszewszka, Kasia Pawłowska, Wiktoria Targońska.
Źródło: Interplastic Olimpia Osowa
reklama
Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://www.osowa24.pl/news.php?extend.5239 )