WiadomośćObiecanki cacanki, a PKM co godzinę
(Kategoria: Gdańsk Osowa - WIADOMOŚCI, INFORMACJE)
Dodane przez admin
środa 29 października 2014 - 22:11:51


Obiecanki cacanki,
a PKM co godzinę


Jak informuje Gazeta Wyborcza, pociągi Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, pojawiać się będą w naszej dzielnicy zaledwie raz na godzinę. Tak więc z wielkim planów i deklaracji, nie zostało praktycznie nic. Rozkład jazdy, w niczym nie będzie przypominał tego, jaki deklarowano gdy rozpoczynała się budowa PKM. Pociąg nie dojadą nawet do Gdańska Głównego. Do Gdyni kursować będą co 60 minut.


Jeśli PKM nie dojedzie do Gdańska Głównego, jeśli składy do Gdyni kursować będą raz na godzinę, to śmiało można powiedzieć, że inwestycja na odcinku od Osowej do Gdyni, nie zmieni nic w komunikacji i nie będzie żadną alternatywą dla samochodu czy komunikacji zbiorowej.

Do tej pory mieliśmy zupełnie inną wiedzę. Pociągi PKM miały w godzinach szczytu kursować co 15 minut. Tymczasem Ryszard Świlski, wicemarszałek województwa pomorskiego twierdzi, że nigdy nie było takich deklaracji. Dodaje jednocześnie, że taka informacja dotyczy jedynie odcinka do lotniska.

Reklamy Google:


"Według przygotowywanego przez marszałkowskich urzędników rozkładu jazdy pociągi na odcinku Gdańsk-Wrzeszcz - Gdańsk Port Lotniczy pojadą z częstotliwością co 20 minut. Oznacza to, że w ciągu godziny trasę tę pokonają trzy składy. Co ważne, jeden z nich skończy bieg na przystanku przy lotnisku, jeden pojedzie do Gdyni, a jeden do Kościerzyny lub Kartuz. Tak więc składy PKM na stacji w Gdańsku-Osowej czy Gdyni-Karwinach pojawiać się będą zaledwie co godzinę w każdym kierunku", czytamy w Wyborczej.

Władze Gdyni już mówią (ustami wiceprezydenta Marka Stępy), że z punktu widzenia gdyńskiej komunikacji PKM nie odegra praktycznie żadnej roli. A dla Osowej? Dostaniemy kolejnego pstryczka w nos? Zdaniem cytowanego marszałka Ryszarda Świlskiego, rozkład będzie korygowany o sukcesywnie dostosowywany do potrzeb.

Okazuje się, że problemem w kwestii dojazdu do Gdańska Głównego jest to, że we Wrzeszczu na torach dalekobieżnych, nie ma miejsca dla składów PKM. Dlatego właśnie dalej niż do Wrzeszcza składy nie pojadą. Ale czy wcześniej nikt o tym nie pomyślał? Ten rozkład to nieporozumienie twierdzą specjaliści. A nam jest niezmiernie przykro, że przekazujemy kolejne złe wieści dotyczące PKM.

Taka sytuacja dla Osowej, to też kolejne pytania. Co z drugim busem wewnątrzosiedlowym? Co z remontem ulicy Barniewickiej? Czy likwidacja linii 210, dla której PKM miałaby być alternatywą, nadal jest aktualna?

Źródło: Gazeta Wyborcza




Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://www.osowa24.pl/news.php?extend.3286 )