unihokej |
Złoto oddala się od unihokeistek Niedziela okazała się pechowa dla naszych unihokeistek. Po sobotniej porażce trzeba przełknąć kolejną gorzką pigułkę zawłaszcza, że nasze zawodniczki rozegrały w niedzielę dobry mecz. Ale zwycięża ta drużyna, która strzela więcej goli. Ta sztuka częściej udawała się zespołowi z Trzebiatowa. Jedynka po raz drugi pokonała JohnyBros Olimpię Osowa tym razem po dogrywce 6:5. Pierwsza tercja minimalnie dla przyjezdnych (2:1). Podobny scenariusz w odsłonie drugiej (również 2:1). Dopiero w ostatniej cześci pojedynku Olimpia rzuciła się do odrabiania strat. Osowianki dwukrotnie wykorzystały grę w przewadze doprowadzając do remisu po 60 minutach gry. W doliczonym czasie na wagę zwycięstwa trafiła Maja Mazur. Tym samym 6:5 dla Jedynki i już tylko cud może sprawić, że odrobimy straty po dwóch starciach. Teraz rywalizacja przenosi się na parkiet rywalek. Mistrzostwo zdobędzie zespół, który trzykrotnie pokona swoje przeciwniczki. JohnnyBros Olimpia Osowa - SUS Travel Jedynka Trzebiatów 5:6(d) |
|