Horror z happy endem w Bojanie |
Horror z happy endem w Bojanie O wielkim szczęściu mogą mówić nasze unihokeistki po sobotnim meczu z SUS Travel Jedynką Trzebiatów w hali w Bojanie. Interplastic Olimpia Osowa pokonała swoje rywali 8:7, jednak nasze mistrzynie zgotowały swoim kibicom prawdziwy horror. Dość powiedzieć, że podopieczne Pawła Ludwichowskiego prowadziły już 8:3, by dać sobie strzelić 4 gole w ostatniej tercji i były w ten sposób o krok od porażki. tagi: Osowa, unihokej, floorball, Interplastic Olimpia Osowa, SUS Travel Jedynka Trzebiatów, Energa Ekstraliga, Polski Unihokej. Przebieg meczu to prawdziwy rollercoaster. Pierwsze dwie tercje pod kontrolą osowianek. Może jeszcze nie remisowa pierwsza, ale druga przebiegała zdecydowanie pod nasze dyktando. Dlatego wynik 7:3 po 40 minutach dawał wręcz pewną wygraną. Do tego pierwszego gola w trzeciej odsłonie też zdobyły nasze mistrzynie. I wówczas się zaczęło... Od staniu 8:3, celnie trafiały już tylko przyjezdne, które na dwie minuty przed końcem doprowadziły do stanu 8:7. Na szczęście naszym zawodniczkom udało się dowieźć wygraną do końca meczu. Interplastic Olimpia Osowa - SUS Travel Jedynka Trzebiatów 8:7 |
|