Była furtka,
nie ma furtki

Skradziono furtkę, prowadzącą na plac zabaw przy ul. Orfeusza. To kolejne takie wydarzenie w tym rejonie. Można już długo wymieniać: złamana tyrolka, uszkodzenie trampoliny, zasypanie trampoliny, zepsuty hamak, wyrwane przęsło płotu... Już nie wiem, czy czegoś nie pominęłam, pisze Aneta Baczyńska-Rostkowska ze Stowarzyszenie INNE jest Piekne



Niestety to nie pierwszy taki incydent.

Do tego można dołączyć także listę dewastacji w innych miejscach dzielnicy. A to wszystko w ciągu ostatniego roku! Wcześniej takie wydarzenia były w Osowej rzadkością. Czy coś się zmieniło?

Warto sobie ponownie uświadomić, że zieleńce są urządzane z publicznych, czyli naszych, pieniędzy i z tych samych będą naprawiane powstałe szkody. Oznacza to, że środki, za które mogłoby w dzielnicy powstać coś nowego, będą musiały być przekazane na likwidację szkód.


Źródło: INNE jest piękne