piłka nożna |
Cenna wygrana piłkarzy Olimpii Osowa Kolejne trzy punkty dopisujemy do dorobku Olimpii Osowa w rozgrywkach V ligi. Tym razem podopieczni Jacka Grembockiego pokonali na wyjeździe GKS Sierakowice 2:1. Na swoim terenie ekipa naszych dzisiejszych rywali jest zawsze groźna. Tym bardziej cieszy komplet punktów i powrót na fotel wicelidera tabeli. Jeśli w niedziele punkty straci Polonia, zagościmy na nim na dłużej. Reklamy Google: To był wyrównany mecz w którym mieliśmy więcej sytuacji do strzelenia gola niż nasi rywale. I najważniejsze, że wykorzystaliśmy o jedną okazję więcej niż oni, powiedział Ryszard Milewski, kierownik drużyny. Co prawda straciliśmy po błędzie gola w 18', ale tuż przed przerwą faulowany w polu karnym był Karol Kowalczyk. Nasz napastnik wychodził na czystą pozycję i został podcięty przez bramkarza. Co ciekawe, sędzie ukarał piłkarza z Sierakowic tylko żółtą kartką. Z jedenastki celnie strzelił Dampc, i na przerwę schodziliśmy przy remisie. Decydującą akcję przeprowadził w 49' Kukowski. Strzelał na raty aż w końcu do piłki dopadł Tarverdyan i umieścił piłkę w siatce, relacjonuje Ryszard Milewski. Dodajmy, że to drugi gol Ashota w przeciągu kilku dni. W meczu z Pszczółkami, także pokonał bramkarza rywala. Tym samym mamy już 42 punkty i tracimy do Orkana 4 oczka. Kluczowy dla układu tabeli, będzie mecz w Szemudzie gdzie miejscowi piłkarze zagrają z Polonią Gdańsk. Strata punktów gdańszczan to fotel wicelidera dla Olimpii przynajmniej na tydzień. |
|